Mistrzostwa Czech we Florystyce Děčín 2023

Za  na  mi pierwszy   dzień  zmagań  Mistrzostw  Czech w Florystyce  na  Zamku  w Děčínie.

Děčínská kotva – Mistrovství floristů ČR

 

27   zawodników   w    trzech kategoriach  uczeń, junior  i senior   wykonało  3  prace.

W  Republice  Czeskiej   funkcjonuje   bardzo  rozbudowany   system państwowego szkolnictwa   florystycznego (odziedziczonego  jeszcze   po  Czechosłowacji)

Młodzi, kilkunastoletni  ludzie  uczą się  florystyki   w szołach   ogrodniczych,  gdzie  wielki nacisk  kładzie  się  na  znajomość   materiału roślinnego .  Kategoria  Żak   to  bardzo  młodzi  floryści.

Moim   zdaniem  Czesi  mają zupełnie   inne  podejście  do florystyki   od  nas.

Nie  epatują  wyszukanym designem, egzotycznymi  roślinami  ich   florystyka  jest  bardziej   botaniczna,  delikatna.

Konkurencja   1

Spotkanie z    Madeline   bukiet dyplomatyczny   na cześć Madeleine  Albright urodzonej  w Pradze  merykańskiej  dyplomatce.

Ekspozycji   konkursowych  bukietów  towarzyszyły   fotografie Sekretarz Stanu  w administracji   USA  za Prezydentury  Bila  Clintona.

Bukiety   małe,  delikatne  wręcz biżuteryjne , część  wykonana  w mikrofonie, ciekawe  kryzy.

Wielogatunkowe,  wykonane  z dbałością  o najdrobniejszy  szczegół,  piękne  zestawienia materiału   roślinnego.

 

 

 

O drugiej  konkurencji  napisze  w kolejnym artykule.

Kolejny raz zaskoczył  mnie  jako florystę użyty  materiał i   opisanie tej  konkurencji  wymaga od   autora  innego  podejścia   od  tego jakie,  stosuje  w swojej   codziennej  pracy.

 

Konkurencja   3

Kosz  na kwiaty    inspirowany   operą

W  tej  konkurencji   uczestnicy   wykazali  się sporą kreatywnością „kosz  był  czasem pojęciem względnym”. Zawodnicy w bardzo  nowatorski  sposób  podeszli do samego  ksza.

Wykorzystano   do ich  stworzenia  przeróżnych technik   i materiałów.

Co  do  materiału   roślinnego, uczestnicy  użyli  bardzo dużo  roślin  z natury,

 nawet  pospolitych   chwastów, kwitnących  krzewów, bylin, źdźbeł  traw,  a w  to  wszytko  wkomponowali przepiękne  kwiaty.

Większość  prac  inspirowana  była   naturą  wręcz  dzikimi   naturalnymi  siedliskami  roślinnymi,   ale   jednocześnie    bardzo  eleganckie.

Zestawienia  kolorów i roślin  zdecydowanie   przywoływały   czasami  dekoracje  operowe,  mocne  kolory   i  spore  kontrasty .

Uczestnicy   wykazali   się  sporą wyobraźnią w   doborze   i technikach   wykonania  „koszy”, zawsze   podziwiam  kreatywność   florystów  w  podejściu   do tematu.

Królowały delikatne  powojniki  i  driakiew,   zawilce  i jaskry , piwonie,  i  róże ostróżki , lilaki i drapieżne  gloriozy  majestatyczne  złocienie  i delikatna  craspedia.

Godzinami  można  by  wymieniać,  a  wystarczy zobaczyć fotografie,  aby wyrobić  sobie własne  zdanie.

 

Pełni zapału   ruszamy   o poranku na kolejny  dzień  zmagań.

Tekst  Michał  Bursig

Autor  Zdjęć  Rafał  Kawałko