Większość florystów prowadzących kwiaciarnie czy pracownie florystyczne zauważyli, że kwiaty importowane z całego świata do Europy, stanowią coraz większą część oferowanych roślin w ofercie importerów i rodzimych hurtowni. Widać to też mocno na giełdach kwiatowych. Szczególnie w okresie jesienno- zimowym.
Polscy ogrodnicy radzą sobie na naszym rynku bardzo dobrze, ale wielu dziedzinach ustępują produktom importowanym, widoczne jest to najbardziej w wypadku róży, jak i Goździka.
Zresztą w wypadku tego pierwszego gatunku prym na europejskim rynku zaczynają mieć róże z Kolumbii i Ekwadoru do tego grona coraz mocniej dołączać farmy z Kenii.
Dalej brama dostaw do Europy kwiatów jest lotnisko Schiphol w pobliżu Amsterdamu i giełda kwiatowa w Aalssmer położona praktycznie za płotem lotniska.
Miejscem, w którym odbywają się jedne z najważniejszych imprez Targów Kwiatowych na świecie, jest niedalekie Vifhujzen z Targami International Floriculture Trade Fair.
To miejsce spotkań hodowców z całego świata z importerami i hurtownikami z Europy
W tym roku zapowiada się imponująca liczba 289 wystawców z 25 krajów w tym niestety tylko jedna z Polski.
Więcej Ameryki Południowej i Afryki
Najważniejszym wydarzeniem tegorocznego IFTF jest zwiększona obecność Afryki i Ameryki Południowej, z pierwszym udziałem Ugandy, która zaprezentuje sześciu plantatorów w swoim własnym pawilonie narodowym. Tymczasem Etiopia i Kenia zwiększają swoją obecność, a Kenia organizuje dwa pawilony narodowe — jeden z Ministerstwa Rolnictwa, a drugi z Kenya Flower Council (KFC) — wraz z indywidualnymi wystawcami. Ameryka Południowa jest dobrze reprezentowana przez 98 plantatorów z Kolumbii i Ekwadoru, co podkreśla znaczenie tych regionów w światowym handlu kwiatami.
Pięknie prezentuje się stoisko Etiopii, której hodowcy kwiatów śmiało wkraczaj na światowe rynki.
Uganda
Uganda debiutuje na targach, prezentując sześciu plantatorów w pawilonie narodowym.
Etiopia
nadal rozszerza swoją obecność, przyciągając więcej eksporterów.
Kenia
Wykazuje najbardziej znaczący wzrost, z udziałem znacznej liczby plantatorów. Obejmuje to dwa pawilony narodowe — jeden z kenijskiego Ministerstwa Rolnictwa i drugi z Kenya Flower Council — wraz z wieloma indywidualnymi stoiskami kenijskich plantatorów, podkreślając zaangażowanie kraju w przemysł kwiatowy.
W mojej kwiaciarni furorę robią niesamowite gałązkowe róże psychodrama właśnie w Kenii ileś form i kolorów robi wrażenie!
Przez lata była to najważniejsza kwiatowa impreza, ale od kilku lat organizowane są imprezy w Ekwadorze, Kolumbii czy od niedawna w Kenii gdzie podróżują europejscy importerzy kwiatów w tym wielu z Polski.
Jednak IFTF pozostaje najważniejsza obok odbywających się w tym czasie w pobliżu imprezą Trade Fair Aalsmeer Royal Flora Holland.
Nasz portal od Kilku lat jest patronem medialnym targów IFTF, a nasi redaktorzy regularnie odwiedzają te targi.
Mimo że impreza dedykowana dla dużych importerów jest też doskonałym miejscem, gdzie floryści mogą zapoznać się wszystkimi nowościami.
Które w styczniu prezentowane są nam florystą na Targach IPM w Essen.
Wyprawa do Niderlandów na początku listopada jest punktem obowiązkowym wszystkich liczących się europejskich importerów i hurtowników.
Na targach miałem okazje spotkać większość polskich wiodących dostawców kwiatów.
Czy to targi dla florystów i tak i nie, odbywają się na nich pokazy, nie znajdziemy tam wśród wystawców dostawców kwiatów do kwiaciarni.
Ja osobiście uważam ze warto przynajmniej raz się tam wybrać. Dla mnie właściciela średniej wielkości kwiaciarni w Kielcach to okazja do zapoznania się w jednym miejscu z wieloma pięknymi roślinami i ich nowymi odmianami.
Dzięki temu znając nazwy nowych odmian i ich producentów mogę je zamówić u moich dostawców czy to na websopch czy w hurtowniach.
To mojej kwiaciarni daje olbrzymią przewagę konkurencyjną nad innymi.
Mogę jako pierwszy dostarczyć naszym klientom nowości i to często już tydzień po zakończeniu targów, czyli kilka mieściscy wcześniej niż zostaną zaprezentowane w Essen i pojawią się w większej ilości w polskich hurtowniach.
Polscy klienci uwielbiają nowe odmiany czy gatunki kwiatów, oczekują indywidualnego traktowania i kreatywności od florystów.
Niestety w Polsce od lat nie możemy doczekać się nawet namiastki takiej imprezy na największych w Polsce targach ogrodniczych Gardenia próżno szukać nawet polskich producentów kwiatów. A polski rynek kwiatowy zalicza się do grona 6 najważniejszych w Europie.
Moim skromnym zdaniem to nasza własna wina nie wymagamy tego od naszych dostawców i producentów roślin i sami nie wiemy jak jesteśmy dla nich ważni, ale my jako portal dostrzegamy znaczenie polskiego rynku kwiatowego po sposobie traktowania nas na międzynarodowych targach wysyłania nam zaproszeń na spotkania, czy przysłania informacji od konkretnych producentów.
Targi IFTF to nie tylko wystawa ale i i panele dyskusyjne i wykłady
Floriforum: „Wspólne kultywowanie zrównoważonego rozwoju – kształtowanie jutra w kwiaciarstwie”.
Union Fleurs – Międzynarodowe Stowarzyszenie Handlu Kwiatami i FSI – Inicjatywa na rzecz Zrównoważonego Rozwoju w Uprawie Kwiatów z przyjemnością ogłaszają potwierdzony skład panelistów, którzy przyjęli zaproszenie do wzięcia udziału w inspirującej dyskusji na Floriforum, w poniedziałek 4 listopada po południu (od 16:00 do 18:00) w audytorium IFTF w przededniu otwarcia targów:
Nasz portal ma zaszczyt być jednym z patronów medialnych wydarzenia.
Ja namawiam m nawet mniejszych hurtowników do odwiedzenia targów, loty do Amsterdamu nie są drogie podobnie jak hotele czy komunikacja. A efekty pobytu i kontakty mogą być przełomowe dla rozwoju firmy.
Michał Bursig